czwartek

Poszukiwania!

Hej! Ostatnio szukam pieska, który brzydko mówiąc miałby mi "zastąpić" Aresa.
Bardzo mi się podoba Akita Inu.
Ale z tego co czytałam, to Akita nie jest na moje nerwy. Szybko się nudzi, sama wybiera sobie pana, a każdy pies w moim domu wybiera mojego tatę jako najważniejszego. 
No i Akita jest dla mnie za droga. Kosztuje około 3 000 zł. To nie na moje koszta. 

Więc ponownie muszę wrócić do Owczarka Niemieckiego. I nawet znalazłam tanią hodowlę, ale rodzice się nie śpieszą i nie wiem czy ten piesek nie będzie miał 3-5 miesięcy. a mi zależy na jedno-dwumiesięcznym szczeniaku. 

Pozdrawiam, pa pa :)

środa

Witam ponownie!

Cześć! Wracam do pamiętnika o moich dwóch pieskach. Z dobrą i złą wiadomością. 
Zacznę od złej. 
Siedemnastego kwietnia Ares zmarł. Nie mem co więcej wam powiedzieć. Popłakałam sobie i żyję. Uważam, że jestem na tyle dorosła, że jeśli chodzi o życie i śmierć to po prostu musi tak być. Ares ze swoją chorobą i starością się męczył. Zmarł naturalnie, bez takowych wspomagaczy takich jak uśpienie. W takiej sytuacji, nie mogę być samolubna. Muszę się trzymać i choć bardzo za nim tęsknię, to wiem, że dam radę. 

A teraz dobra wiadomość.
Wracam na tego bloga. Jest już po egzaminach gimnazjalnych, mam więcej spokoju. W każdym razie. możecie mnie znaleźć w dwóch miejscach. Tu i na moim drugim blogu

Tak więc zacznijmy pusta, biała karta się zapełnia tym oto postem. 
Pozdrawiam was mocno i zapraszam na mojego drugiego bloga :)