Hejo tej nocy nie spałam do 2h. Przyzwyczaiłam się spaniem na brzuchu, a tej nocy nie dość, że spałam na brzuchu to na mnie spał Kostek. Potem go wzięłam trochę zwaliłam to on sobie stwierdził, że położy się mi na tyłku. Pewnie z góry wyglądało to dziwnie :/
Ostatnio Ares jest bardzo zazdrosny o Kostka. Przez co przestał mnie lubić. Gdyby był człowiekiem powiedziałabym mu, że dla mnie jest ważniejszy od Kostka. Nie ma dla mnie nic bardziej przystojniejszego i owczarkowego od Aresa. Kocham jego i jego podpalany kolor sierści. Ares nie jest dla mnie Aresem tylko Zeusem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz