Tchórz- gatunek drapieżnego ssaka z rodziny łasicowatych.
W poniedziałek na spacerze z Kostkiem, Koleżanką i jej Niką, Kostkowi zachciało się dwójki. Wiadomo ludzka potrzeba, ale nie za fajnie to wygląda kiedy idziesz przez miasto, a twój pies ma cały (przepraszam za wyrażenie) obsrany tyłek. Wyobraźcie sobie, jak to się wszystko na tyłku mu machało, a może lepiej nie.
Kostek "Tchórz"
Spacer był tak wesoły, ale kiedy poszłam do sklepu, koleżanka wzięła Kostka i Nikę na smycz. Przez ulicę przechodził facet z psem. Koleżanka w myślach miała "weź zabierz człowieku tego psa", ale jak wiadomo nikt myśli nie czyta. Pies podleciał. Kostek się schował, Nika wybiegła. Prawie by ją ten pies ugryzł. Facet zabrał tego psa, a naszym pieskom nic się nie stało. Najbardziej mi głupio za Kostka, bo uciekł, w jednej strony ciesze się, że uciekł, a z drugiej mógłby obronić Nikę, która to wszystko zaczęła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz