Powoli zbliżają się 2 urodziny Kostka, no niestety w tym roku kupię przyciemne smakołyki. W pobliżu nie ma żadnych sklepów z ubrankami, zabawkami czy z rzeczami do pielęgnacji zwierząt. Jedynym sklepem jest biedronka, bo tak znajdę zawsze jakieś smakołyki dla Kostka.
A po za tym kostek przeżył dziś straszny dzień. Został wykąpany i wyczesany, 2 in 1. Przypadek, nie sądzę.
Planujemy też obciąć naszego Kostka na krótko. Strasznie dużo sierści z niego wypada, a po obcięciu włosy się wzmacniają.
Zapraszam do komentowania i obserwowania mojego bloga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz