wtorek

Kostek opiekunem chorych

Jestem przeziębiona i w domu siedzę cały czas. (Ja zawsze mam takie nieszczęście, że choruję w ferie, ale nie jest tak, źle, bo tylko kaszle i kicham i z nosa mi katar cieknie). Ale na przykład w niedzielę się bardzo źle czułam i nad ranem przyszedł zaopiekować się mną Kostek. Przyszedł szczeknął, że mam wstać i iść do kuchni się z nim pobawić. 
Powiem wam, że Kostek wiele się nauczył np. "Leć do ...(brata)... do pokoju" (brat ma swój balkon i Kostek wychodzi tam w Zimę się załatwić, bo nikomu się nie chce zbytnio wychodzić z domu, albo "przynieś zabawkę/miśka" na to wołanie Kostek uradowany patrzy się i podchodzi do zabawek i je przyciąga. 

Heh przypomniało mi się, ale to jest trochę głupie. W sobotę (uwaga, uwaga) specjalnie do Kostka udawałam Wilkołaka. I biegaliśmy po całym domu, on szczekał, ja warczałam. Szaleństwo. Skakaliśmy po kanapach, czołgaliśmy się pod stołami, ja próbowałam go złapać, on uciekał, albo mnie gryzł. 
Ryszard Riedel


Babuleńka




poniedziałek

"Psy same w sobie nie są agresywne, to człowiek uczy psa agresji"

W sobotę pomagałam rodzinie w przynoszeniu drewna do kotłowni, ja siedziałam z kotłowni i układałam z bratem drewno, a kiedy skończyliśmy brat poszedł po drugą, ja w tym czasie chodziłam do Aresa. Ares jak to Ares stary, a jak mały szczeniak. Bawiłam się z nim, a jak to pies było i trochę prób ugryzienia, lecz Ares jest dla mnie strasznie delikatny więc tylko łapał mnie za ręce, ale nie gryzł. Kocham go mocno. Ale pewna rzecz mnie zasmuciła. na blogu Świat z psem jest film o "najbardziej agresywnych psach" - zaklinacz psów. 
Psy same w sobie nie są agresywne, to człowiek uczy psa agresji. A tam dla ludzi 2 miejsce zajmował Owczarek Niemiecki. To przykre, że ludzie tak mówią : ( No ale trudno :'(
Możliwe, że te zdjęcia już gdzieś wstawiałam. Pardon, niechcący. Nie wiem, nie uważałam, nie znam się, spałam : D Ale te zdjęcie było robione w tamtym roku. 

A te 4 w tym roku. 




niedziela

Zabawa na śniegu...

Wczoraj szaleliśmy z Paciaciakową (Kostkiem, tak go nazywam). Paciaciątko szalało, biegało, możliwie, że wstawię film z wczoraj. Zrobiłam orła na śniegu, który był szybko zniszczony. Jest tylko jedna rzecz, którą lubię w śniegu, to zabawa. Te zabawy strasznie się różnią od wiosenno-letnio-jesiennych. Zwłaszcza uwielbiam jak łapki Kostka i Aresa odbijają się na śniegu. To takie słodkie. Zaraz wybiorę się na spacer z Kostkiem, może odwiedzimy Igę. Będzie się działo...

Chciałabym zacząć od wiosny coś w stylu "Cztery pory roku z Aresem i Kostkiem", ale nie mam pomysłów. Czy macie jakieś pomysły co mogłabym zrobić przez ten rok z moimi pupilami. Zależy mi na tym bardzo i byłabym bardzo wdzięczna na odpowiedzią w komentarzach.  

czwartek

Kostek coś od Siebie

Proszę o ściszenie trochę, bo mogą uszy popękać, bo my tak mocno kochamy Asię


Ares z Teleexpressu

Oglądaliście dzisiejszy Teleexpress? Był tam owczarek niemiecki Ares ♥ Super.
Ten Ares zrobił rysunek, na którym było napisanie WOŚP.
To słodkie, że taki piesek też potrafi pomóc.
A ja kazałam Kostkowi czytać "Siewcę Wiatru", bo teraz jestem zajęta czytaniem "Skąpca". Jak mi Kostek przeczyta to wszystko mi opowie : P 

poniedziałek

Kostkowy dzień.

Kostek dzisiaj miał szalony dzień. Najpierw spał u mnie w pokoju. Głowę miał w górze. Potem odwiedziła nas Iga i biegali sobie razem po podwórku. Po zabawie Kostek był tak brudny, że musiałam go wykąpać. Teraz jest na mojego brata nogach, a ja nie mogę doczekać się lata, bo sami się dowiecie dlaczego jak już będzie. 

Dawno robiłam ten filmik, więc nie myślcie, że to dziś.
A to dziś. 
To też dawno : )


Te są słabej jakości, więc zrobiłam trochę mniejsze.

niedziela

Mój Obrońca

Jakieś 30 minut temu wracałam z kościoła, zaczął iść za mną jakiś pies. Mówiłam "uciekaj", ale on nie słuchał. W końcu doszłam do bramki, a tam stał tata z Kostkiem. Kostek zaczął śmiesznie warczeć, to znaczy on tak zawsze śmiesznie warczy, ale to zabawne. Potem zaczął szczekać i ciągnął mnie do tego psa kiedy tata dał mi smycz. 
Mój mały obrońca <3 

sobota

Syberian Husky

-Dobra! Gotowi do akcji?
-Od dziecka!!!
-Dobrze, dobrze, bo to dziś jest ten dzień.
-Jaki dzień?
-Dzień kiedy przepowiednia się wypełni?
-Jak ona brzmi?
-Ona brzmi, że dziś będzie post tematyczny, o Syberianie Husky.

Syberian Husky
Wytrzymałe i szybkie 
Husky były używane 
we wsiach wschodniej 
Syberii do ciągnięcia 
sań i jako 
psy obronne.

"Psy" Wydawnictwo "Zielona Sowa"
Nie wiem czy przypadkiem nie pisałam takiego posta, więc jeśli tak to przepraszam. 

piątek

Doggi-game i wybuch petard, szok

Hej.
To pierwszy post w tym roku. Parę dni temu, był sobie live z Eliien. Eliien prowadzi bloga i ma kanał na yt z grami. Blog Świat z psem.
Powiedziała nam o grze Doggi-Game. To bardzo fajna gra.
Mam pewną prośbę. Czy możecie w trakcie zarejestrowania się, w 4 lub 3 kroku (tam w grze jest wybierz swój login, hasło i takie tam) wpisać w "graczach polecanych" " agulenka "- to jest login Eliien, a jeśli chcecie to możecie też mój " Dusiowata ".
Będę wam wdzięczna i z góry dziękuję.
Również mam nadzieje, że Eliien nie gniewa się na mnie, że wspomniałam o tym wszystkim na blogu.

Sylwester dla Kostka i Aresa minął dość strasznie, "te pościgi! te wybuchy!", a jak tam wasze zwierzaki? 
Nie wiem czy wspominałam, ale Kostek bardzo lubi spać na wycinku chodnika z łazienki.